CHELSEA
Byliśmy właśnie w domu u chłopaków gdy zadzwonił mój telefon. Na wyświetlaczu pojawił się numer mamy. O, wreszcie przypomniała sobie że ma córki .
- Halo ? - spytałam
- Chels możesz przyjechać jak najszybciej do domu ? Razem z siostrą
- Jestem u chłopaka
- Masz chłopaka ?
- Tak, ale po co ci to mówię skoro zapewnie cię to nie interesuje
- A kto to taki ?
- Zayn Malik
- TEN Zayn Malik ?
- Tak . Teraz konkrety, co chcesz ?
- Przyjedźcie jak najszybciej - powiedziała po czym się rozłączyła
- Ej ludzie muszę lecieć - skrzywiłam się
- Co ? Czemu ? - spytał Louis ze smutną miną
- Mama - wzruszyłam ramionami
- Ej ja cię nie puszczę - podbiegł do mnie Zayn chwytając mnie w pasie
- Kotuś lecę, odezwę się później - pocałowałam go czule - mógłbyś zanieść tego śpiocha do mojego samochodu ? - wskazałam ręką na śpiącą Aubree w ramionach Lokersa
- Ja ją wezmę - wtrącił Hazz wstając z miejsca
- Paa ludzie - pomachałam im
- Pa Chels - odmachali a ja opuściłam ich dom
- Słodka jest - powiedział Harry zapinając moją siostrę w fotelik
- Ehem - przytaknęłam
- Chels, mam pytanie - powiedział zamykając drzwi samochodu
- Tak ?
- Ty z Zaynem to tak na serio ?
- Nie, całujemy się na jaja - skrzywiłam się - jasne że na serio .
- Aha - podrapał się po głowie
- A co ?
- Nie nic
- Harry ? - podniosłam jedną brew
- No mówię że nic - wzruszył ramionami
- No weź, o co chodzi ? Powiedz
- Nie powiem, pokażę - odparł przybliżając swoją twarz do mojej i delikatnie muskając moje usta
- Co to było ? - spytałam lekko zszokowana
- Jeśli nic dla ciebie to nie znaczyło, po prostu zapomnij - uśmiechnął się i odszedł
- Harry ! - krzyknęłam za nim lecz on wszedł do domu - co to kurwa było ? - spytałam sama siebie i nadal w wielkim szoku weszłam do samochodu odpalając silnik
- Jestem - odparłam wchodząc do mojego domu a na rękach trzymając dziecko
- Ojejeju jeju moja maleńka śpiąca królewna - powiedział tata odbierając ode mnie Aubree
- A ja ? - skrzywiłam się
- Oj ty jesteś moja duża królewna - pocałował mnie w policzek i poszedł na górę odnieść siostrę. Ja w tym czasie powędrowałam do salonu gdzie czekała mama
- Co było takie ważne by mnie ściągać do domu ? - westchnęłam siadając na fotelu
- Wyprowadzamy się
- CO ? - podskoczyłam w miejscu - chyba sobie żartujesz
- Nie żartuję
- Ja nie jadę nigdzie - powiedziałam oburzona
- Jesteś dorosła więc to będzie twoja decyzja czy zostaniesz tutaj czy jedziesz ze mną, tatą i Aubree do Włoch
- Włoch ? Po co ?
- Dostałam świetną ofertę pracy razem z tatą . Nie opłaca nam się wyjeżdżać tam co chwile zostawiając was same. Ty jesteś już duża, mas swoje prywatne życie i wiem, że Aubree lekko je komplikuje dlatego zabieramy ją ze sobą
- Kiedy macie zamiar jechać ?
- Jutro w nocy mamy samolot
- Co z rzeczami ?
- Będą powoli dowożone . To co z tobą ?
- Nie chce jechać - zasmuciłam się
- Nie musisz, dom będzie tylko i wylącznie twój - uśmiechnęła się
- Dzięki mamo - przytuliłam ją
- A i jeszcze jedno - dodała
- Hm ?
- Nie chcę zostać teraz babcią, poczekajcie jeszcze z rok, dwa ok ? - na jej twarzy pojawil się grymas
Nic nie powiedziałam tylko wybuchnęłam głośnym niepohamowanym śmiechem i udałam się do swojego pokoju mijając na schodach ojca, który nie zbyt wiedział z czego się napieprzam. Pewnie mama mu powie .
Wyciągnęłam z szafy piżamę w teletubisie i poszłam wziąść gorącą kąpiel. Siedząc w wannie usłyszałam mój dzwoniący telefon. Zawinęłam się w ręcznik, na nogi założyłam futrzaste papcie i ruszyłam do pokoju sięgając leżący na łóżku telefon
- Louis ? - spytałam odbierając
- No siema, masz chwile ?
- O co chodzi ?
- O ciebie i Harrego
- Herrego ? - podniosłam głos
- Taa, widziałem was przed domem
- Ej ej, to on mnie pocałował ok ?
- Nie ważne kto, ważne że był pocałunek .
- I po to dzwonisz ?
- Tak, jakbyś nie wiedziała Harry to mój chłopak i wiesz .. jestem zazdrosny. I twój chłopak też taki będzie jak się dowie
- Czekaj, czekaj . Harry to twój chłopak ? Wy jesteście gee
- Biseksualni . Odróżniaj .
- Dobra, przepraszam . Masz zamiar nakablować Zaynowi ?
- Może tak, może nie
- Lou - krzyknęłam - nie pogrywaj sobie tak . Czego chcesz ?
- Nie zbliżaj się do Harrego, nie dzwoń, nie rozmawiaj, nie pisz . - powiedział po czym się rozłączył
Wzruszyłam ramionami i rzucając telefon gdzieś na łóżko postanowiłam kontynuować to, co zaczęłam .
******
Jakiś takiś dziwny jest ;o
Rozdziały na tym blogu i na http://www.1dstoryunforgettable.blogspot.com będą dodawane co 3-4 dzień lub tylko raz w tygodniu . Jestem w 3 gimnazjum, miesiąc do egzaminów . Mam masę nauki i jeszcze muszę poprawić kilka jedynek z testów . Proszę o zrozumienie .
Świeetny! :DD
OdpowiedzUsuńCiekawe czy Loui powie Zaynowi. ;>>
Hahaha kurde jakos mi trudno wyobrazic jak Lou jest taki powazny :D Gangsta! :D Mi sie podobał ten moments jak Harry ją pocałował. :D
OdpowiedzUsuńpocałunek z Hazzą *_*
OdpowiedzUsuńczekam na kolejny :)
Louuuis się wkuurwił! :D Faaajny rozdział, czekam na nowy ;))
OdpowiedzUsuńomgomgomgomgomgomgomgomgomg *______________*
OdpowiedzUsuńno to sie zaczyna dziać , ostroo . XDDDD
@ZarrysLover
Jaka ja jestem ciekawa co teraz się stenie : O Jaki zazdrośnik z Lou :D Oby Zayn się nie dowiedział bo nie będzie za ciekawie ^___^ Rozdział jest Mega ;) @KochamCuksyMrrr :)
OdpowiedzUsuńLou zazdrosny;D
OdpowiedzUsuńb.fajnie;D
o zazdrosny lou :o przewidywałam takie coś , że harry kiedyś pocałuje chels , w końcu się w niej kocha . zabierają aubree ? będę tęsknić za jej wygłupami :c rozdział świetny uwielbiam to jak piszesz :D http://tears-stream-down-my-face.blogspot.com
OdpowiedzUsuńKurczę, pewnie mu powie nie.?? Czekam na next'a i zapraszam do mnie ;p
OdpowiedzUsuńrozumiemy. :D ojojo, zazdrosny Lou o swojego bromanca. :D ahahha. :D ciekawe co dalej z Zaynem . ;> dawaj nowy XD
OdpowiedzUsuńhe he dobre najlepszy moment jest z Lou jak dzwonił xD.
OdpowiedzUsuńczekam na kolejny : )
Ali$
Wow.. Najlepszy!! Czekam <333
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
http://lifeonlivee.blogspot.com/
dziwny? NAJLEPSZYYY
OdpowiedzUsuńuuuu... czyżby Lou się wkurwiła??? robi się ciekawie . no ale weź szybko dodaj kolejny :] CZEKAM <33
OdpowiedzUsuńWow ! Totalna zdziwka ! ;o Nie spodziewałam się takiego zakończenia ;o Jestem na prawdę ciekawa co będzie dalej !!
OdpowiedzUsuńDodaj nowy jak najszybciej proszę
http://nowamilosc.blogspot.com/
Woow Hazza ją pocałował *________* To teraz skomplikowałaś troszkę opowiadanie ^^
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa co dalej ;D
SUPER
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM NA SWÓJ;
http://onedirectionnnnilikeit1.blogspot.com/
hahahhaha boże Lou zazdrosny o Herreh! :D to mnie rozjebało na części xd a co do testów to rozumiem -.- sama teraz jak pojebana zaczyna przekartkowywac zeszyty -.-
OdpowiedzUsuńczekam na kolejny ♥
AAAA!! SIKAM!! ŚWIETNIE!! czekam na NN!!:D
OdpowiedzUsuńHarreh, Harreh, co ty masz w tej bani?
OdpowiedzUsuńLoueh, Loueh, twą zazdrość rozumiem!
Haha :D
Świetny rozdział ♥
@MargaaStyles xx
Zajebisty :D nie mogę z Lou HaHa :D nie mogę się doczekać następnego :D ciekawe co będzie z Harrym i Chelseą
OdpowiedzUsuńHAHAHAHHAHAHAHA, Lou jaki zazdrośnik XD
OdpowiedzUsuńA Hazza dojebał -.-
Zayn ma się nie dowiedzieć i ma z Chels zamieszkać XD haa :D
hahha Louis is jel :DDD kolejny zajebisty :**
OdpowiedzUsuńCzekam na next :D
Zuza xx
rozdział świetny rozumiem cię doskonale dużo nauki :D
OdpowiedzUsuńZacny rozdział, serio.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się to, jak piszesz :)
zapraszam do mnie i czekam na kolejny ♥
Zajebisty rozdział ;**
OdpowiedzUsuńTen Lou jest jakiś przyje*any !
Jak nakabluje Zayn'owi to nwm co zrobię ;P
Dobrze , że się Chels nie wyprowadziła :>
Pozdrawiam i czekam na nn <3
JEEEEEEEJ ! ZAJEBISTY !
OdpowiedzUsuńCzekam na następny ! <3
Zapraszam do mnie :
http://itiseverythingaboutyou.blogspot.com
Rany ale Lou zazdrosny hahahahahahaha XD Nie no rozdział genialny czekam na następny :D
OdpowiedzUsuńrozdział jak zwykle fajny ^^ ale ej ! nie poinformowałas mnie o nim na tt ! ;P
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejny rozdział! <3
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie ;)
http://msmalik-addicted.blogspot.com/
Rewelacyjny blog. Zapraszam do nas http://onedirectionlovelymoments.blogspot.com/ :)))
OdpowiedzUsuńuwielbiam :3
OdpowiedzUsuń@SmileFoorMe
Ooo super że piszesz to w formie takiego scenariuszu, chociaz opisów nie brakuje. Oh, fajnie że tym razem wymarzonym księciem z bajki głównej bohaterki jest Zayn a nie Harry ;)
OdpowiedzUsuńWspniale się czytało i czekam na 22 z niecierpliwością. bye.
A tu mój bloog: http://onedirection-the-story.blogspot.com/
Super. Pozdrawiam. I zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńhttp://chcialabym-byc-obojetna-na-bledy.blogspot.com/
Bardzo fajny rozdział . ; D
OdpowiedzUsuńCzekam na nexta . ; *
http://wieje-sandalem.bloog.pl
OdpowiedzUsuńZapraszam jest tam dzieczyna która jest fanką One Direction.
Nie chce żeby Aubree wyjeżdżała ;( niech zostanie,Harry bd się nią opiekował ;D
OdpowiedzUsuń@polkakil
dobijam ci do 40 komentów pod tym postem hahahaha
OdpowiedzUsuńrozdział super ale to juz wiesz. xd
jak Lou moze się tak zachowywac? 0.o mam nadzieję, ze wszystko dobrze się skończy :D