poniedziałek, 12 marca 2012

Szesnaście

HARRY

Siedziałem sam z Lou w salonie Chelsea podczas gdy inni siedzieli w kuchni jedząc śniadanie. Nie byłem specjalnie głodny więc sobie odpuściłem. Ciągle gapiłem się na śliczną twarz mojego Boo Beara . Chłopak oglądał Spongeboba na Nicku .

- aaaaaał - zajęczałem
- ciiiii - uciszył mnie
- aaaaaaał
- cicho cicho, o zobacz, Skalmar będzie teraz grał
- aaaaaaaaaaaał
- co ci się dzieje ? - spojrzał na mnie
- głowa mnie boli - wygiąłem usta w podkówkę
- chcesz aspirynę ?
- nie, zazwyczaj jak mnie coś boli, mama całuje to miejsce - poruszałem brwiami
- ale twojej mamy tutaj nie ma
- Boże Tomlinson jak ty ciężko kapujesz - skrzywiłem się
- droczę się z tobą kochanie

Po chwile Louis zaczął się do mnie przybliżać. Najpierw delikatnie pocałował mnie w głowę a następnie jego usta złączone były z moimi. On położył się na łóżku, a ja siadłem na nim okrakiem muskając jego szyję wargami. Zacząłem ściągać z niego koszulkę gdy ktoś wszedł do salonu

- nie wiecie gdzie jest mojjjjj ...
- kurwa - zeskoczyłem z chłopaka
- emm chciałam spytać czy nie wiecie czasem gdzie moje okulary ale widzę że przeszkodziłam
- nie, nie przeszkodziłaś, my tylko, eeeee
- dławiłem się jabłkiem a Harry uratował mi życie - wtrącił Lou a ja odetchnąłem
- właśnie, uratowałem go
- cieszę się
- Diana ?
- tak ?
- nie nic, yyyy jest może Liam gdzieś tam ?
- w kuchni siedzi - odparła dziewczyna po czym opuściła pomieszczenie
- Harreh, wpadliśmy
- wiem, cholera mogła zapukać przynajmniej
- od kiedy w salonach są drzwi ?
- nie wiem, ale powinny być. I co teraz ?
- nic - wzruszył ramionami i podniósł się z sofy
- ej, gdzie idziesz ? Zostawiasz mnie sameggo na pastwę losu ?
- chodź czubie - chwycił mnie za dłoń i prowadził w stronę schodów
- Larry, gdzie idziecie ? - wydarł się Niall z kuchni
- uprawiać dziki, namiętny seks panie Horan - zaśmiał sie Lou

SCENA +18, NIE MUSISZ CZYTAĆ
Wchodząc do jakiegoś pokoju dopadła nas rządza namiętności. Całowaliśmy się jak jeszcze nigdy w życiu. Może to dziwne ale przy Louisie niczego się nie krępowałem. Od razu ściągnąłem z siebie koszuulkę i dobierałem się do ubrań Tomlinsona podczas gdy on odpinał pasek moich spodni. Gdy byliśmy w samych bokserkach rzuciłem mojego partnera na wielkie łóżko

- bierz mnie kocie - zamruczał

Usiadłem na nim okrakiem ciągle wymieniając się śliną. Jego ręcę na przemian błądziły po moich plecach lub wbijały się w moje loki . Powoli zacząłem zniżać głowę w kierunku jego męskości. Delikatnie ściągnąłem jego bokserki i chwyciłem w dłoń wielką marchewę. Rytmicznie ruszałem ręką w górę i w dół a mój chłopak wydawał z siebie jęki rozkoszy. Po kilku minutach robótki ręcznej zamieniliśmy się miejscami. Teraz to ja wiłem się na łóżku jęcząc a Tommo bawił się moją dość dużą hazzacondą . Nim się zorientowałem Louis wziął do ust mojego kutasa a ja dostałem chyba pierwszy w życiu orgazm. Zrobiło mi się ciemno przed oczami i szybko dyszałem
KONIEC SCENY +18, MOŻESZ CZYTAĆ :D

Gdy było po wszystkim leżeliśmy wtuleni w siebie przykryci cieniutkim kocem. Głowę miałem położoną na torsie Lou a on głaskał mnie po włosach

- chcę więcej takich momentów - wyszeptał mi na ucho
- ja też - pocałowałem go delikatnie w usta

ZAYN

- schodzimy na dół ? - spytałem Chels która stała przy oknie
- nie chce mi sie. Brak sił
- wezmę cię na ręce
- jestem ciężka
- przekonamy się - podeszłem do niej i podniosłem
- puuuuuuuuuuuuuuuuuuśc mnie błagam - darła się mi do ucha
- nie - zaśmiałem się
- nie chcę iść na dół
- ale dlaczego ?
- chcę być tuuuuuu z tobą
- kusząca propozycja - odstawiłem ją na podłogę gapiąc się jej prosto w oczy - powiemy chłopakom ?
- o czym ?
- o nas
- lepiej nie
- dlaczego ?
- najpierw spróbujmy. Jak nie wyjdzie, to nie będą prawić kazań, że mówili że nie jesteśmy dla siebie stworzeni etc
- ale my jesteśmy dla siebie stworzeni - przyciągnąłem ją bliżej ciebie
- ja to wiem, ty to wiesz, ale oni tego nie wiedzą
- ale twoja siostra zadowolona będzie - zaśmiałem się
- ona jest zadowolona samą myślą że z wami rozmawiam
- ciekawe jakby zareagowała dowiadując się że mnie całowałaś
- nie wiem, pewnie by mnie zabiła - zaśmiała się

Chwyciłem jej twarz w dłonie, spojrzałem głęboko w te pięknę oczy i pocałowałem moją ukochaną. Delikatnie wsunąłem język do jej ust i zaczęliśmy wymianę śliny .

- ej Chels zgadnij co widziałaaaaa
- matko - oderwałem się od niej
- Diana, następnym razem pukaj - krzyknęła
- kochanie nie krzycz - wyszeptałem jej na ucho
- p-przepraszam , ja nie wiedziałam że wy - pokazała palcem na Chelsea a potem na mnie
- nikomu nic nie gadaj, zrozumiano ? - spojrzała na nią krzywo
- masz to jak w banku stara - dziewczyna posłała ciepły uśmiech w stronę Chelsea
- co chciałaś powiedzieć ?
- pogadamy później - zamknęła drzwi
- ja ją zabije - wydarła się
- ale czemu ? - zaśmiałem się
- bo przeszkodziła - zrobiła smutną minkę
- nadrobimy - ponownie wpiłem się w jej usta

********

dużo, duuuużo miłości w tym rozdziale :D
nie zabijce mnie za tą erotyczną scenę z Larrym w roli głównej. Nie wiem jak srosunek wygląda u facetów więc aż tak tego nie rozpisywałam. Jak coś to pretensji proszę do mnie nie mieć bo kolorem oczojebnym jest zaznaczone "SCENA +18, NIE MUSISZ CZYTAĆ"
jak są jakieś literówki to sooooory ale piszę dość szybko i nie zwracam na to szczególnej uwagi ;D

46 komentarzy:

  1. DIANA SIĘ CIĄGLE GDZIEŚ WPIERDALAŁA . XDDDDDDDD HAAHHAHAAH UWIELBIAM TE OPOWIADANIE NIEDŹWIEDZICO XDDD < 33333

    OdpowiedzUsuń
  2. haahha, kocham .<3

    OdpowiedzUsuń
  3. Hahahaha ty to masz pomysły xD Ta Diana jest świetna :D A rozdział ogółem świetny czekam na nn :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny rozdziałczekam NN ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. hahahahaha kocham twoje opowiadania! <3

    OdpowiedzUsuń
  6. no no , Boo Bear , ostro , ostro ^^ <3

    OdpowiedzUsuń
  7. aaaaa ! Zajebioza ! Kocham to ! ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. Hahahaha, ta scena +18 najlepsza! :D Kocham do opowiadanie <3

    @klaudjax3

    OdpowiedzUsuń
  9. hahaha scena 18 mnie rozwaliła haha kocham twoje opowidania

    OdpowiedzUsuń
  10. DIANA WE WSZYSTKIM PRZESZKODZIŁA XDD :(( NIEDŹWIEDZICO, NAZYWAJ MNIE DZIWNĄ, ALE KOCHAM TEN ROZDZIAŁ *___________* XD

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj Diana, Diana...xd Przeszkadzać tylko potrafi hahahha Rozdział jest ERGFRDCFGVJHN I TA SCENA + 18 *_____________* ME GUSTA <3

    OdpowiedzUsuń
  12. scena Lou i Hazzy mega<3
    hahha;DD marchewkę<3 hazzaconde<3
    świetne!

    OdpowiedzUsuń
  13. hahahahhahahhahahahhahah ja po prostu jebłam :D LARRY *-* Ten oczojebny napis rzucił sie w oczy hahahahahhaha xd A Diana! Jak ona mogła przeszkodzic?! :D chce następny :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Super <3
    Pisz więcej takich xd

    Zapraszam do mnie:
    http://lifeonlivee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. o tak , czekałam na hazzaconde XDDD dobrze , że przeszkadzała diana a nie ta siostra Chels , której imienia nie umiem ani wymawiać , ani pisać xp czekam na następny i zapraszam do mnie http://littlegirlinonedirection.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. hahah :D A ja kocham momenty Larrego *-* !

    KaroOox3

    OdpowiedzUsuń
  17. dziewczyno kocham cię czekam na kolejny rozdział ;D tak jak Louis chce więcej takich scen

    OdpowiedzUsuń
  18. No, no ... ^^ Już ci mówiłam, że jestem uzależniona od twojego bloga.?? ;p Czekam na next :)xx

    OdpowiedzUsuń
  19. O kurwa jaki namiętny ten rozdział :D nie mogę się doczekać na następny ^^ blog zajebisty :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Haha ! Larry ! xd nie no rozdział wymiata xd zapraszam do siebie qq;
    http://nowamilosc.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. ZAAAAAAAAJEBISTE!!!! LARRY 4EVER!

    Dawaj więcej takich scen nieźle się uśmiałam !

    Czekam na nxt'a mam nadzieję że dodasz szybko bo to moje ulubione opowiadanie i za kazdym razem gdy wchodze do siebie na bloga sprawdzam czy cos nowego dodalas ( wiesz mam tam taka funkcje )

    http://you-got-that-one-thing.blogspot.com

    Jak masz ochote to wpadnij

    OdpowiedzUsuń
  22. Aaaaaaaaaaa !
    Nie rób Larrego ! :(
    Ja nie chcę :(
    Szczerze mówiąc, to wolałabym, aby Chels była z Harrym, a nie z Zaynem, ale cóż ja na to mogę :/
    Rozdziały są świetne ( jak zwykle )
    Czekam na następne :)
    Pozdrawiam Wiki. <3

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetny , jak zawsze ;P
    Ach ta strefa +18 xD
    Pozdrawiam i czekam na nn <3
    I Na Larrego i Chayna ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  24. jestem tego samego zdania co koleżanka u góry. wydaje mi się, że to nie zbyt dobre posunięcie stworzenia tutaj Larrego. i to tak dosłownie. jako PARĘ. ale rób jak chcesz, pisz jak chcesz. w końcu to Twoje opowiadanie. nam nic do tego. a rozdział fajny, jak zawsze;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie Larry jest tu najlepszy, daje temu opowiadaniu taki unikalny wygląd. ;D A ci co nie lubią, niech nie czytają xd. Rozdział jak zwykle zajebisty ;)

      Usuń
  25. hahaha Larry <33 ciekawie ciekawie ; D
    świetny rozdział ! ;)
    z niecierpliwością czekam na następny *.* ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. hahahahahahahaha przeeeeezajebisty. ♥ kocham ciee
    czekam na nxt'aa KURWAAA :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Dziewczyno ociekasz zajebistością <3 Czekam na NN ;)
    Zapraszam do mnie Daj wskazówki ,żeby moje opowiadanie było tęz zajebiste jak twoje <3 ;P
    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  28. O bosh! No teraz to się Dianna wpierdoliła nie ma co :D xD

    OdpowiedzUsuń
  29. haha, dużo miłości ?! hahha, jebłam !! matko, nid\gy wiecej nie będę czytała +18... rzygammmm... mój TT: @kika1613

    OdpowiedzUsuń
  30. aaaa. ;D rozjebaał mnie moment LARRY XD ahaha XD

    OdpowiedzUsuń
  31. EJ JA TEŻ CHCE WIECEJ TAKICH CHWIL! Wez napisz rozdział +18! Chociaż jeden.! :D

    OdpowiedzUsuń
  32. Dawaj następny... Cudowne opowiadanie ;D A ten rozdział najlepszy ze wszystkich ;P

    OdpowiedzUsuń
  33. Najlepszy rozdział! Wgle najlepsze opowiadanie jakie czytałam! Zajebisteee <33..

    Zapraszam do mnie na nowy blog:
    http://more-than-this1d.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  34. Kolor oczojebny - padłam !:D Albo wziął mojego kutasa - hahahah !!! :D

    OdpowiedzUsuń
  35. SCENA Z LARRY - ZGON ZALICZONY ;O

    @MargaaStyles xx

    OdpowiedzUsuń
  36. KURWA HAHAHAHAHHAHAAHHAHAHA LARRY HAHAHAHAHH WEŹ HHAHAHAH NIE WYTRZYMAM HAHAHAHAHHAHHAHAHAHAHAHAHAHAH JA NIE TEGOO HAHAHHA

    OdpowiedzUsuń
  37. heuehuehuehuheuheuheueh OMG :p

    OdpowiedzUsuń
  38. Nie rób z nich gejów to tylko mówie ja wiem że oni są bio ale ja jakos se niewyobrażam harrego z louisem jakoś tak ale super blog.Jezu czemu ta dian musi się pakować wszedzie?;P

    OdpowiedzUsuń
  39. Poprosze więcej scen +18 !!!

    OdpowiedzUsuń
  40. więcej scen 18+ :D złapałe za wielką marchewkę Jebłam :D

    OdpowiedzUsuń
  41. 45 yrs old Speech Pathologist Kalle Croote, hailing from Earlton enjoys watching movies like ...tick... tick... tick... and Flower arranging. Took a trip to San Marino Historic Centre and Mount Titano and drives a Ferrari 250 GT SWB "Competition" Berlinetta Speciale. strona

    OdpowiedzUsuń